Maj za nami, pora więc na podsumowanie miesiąca. W ubiegłym miesiącu przeczytałam nieco mniej, niż w kwietniu, ale zdecydowanie więcej udało mi się napisać na blogu, tak więc ogólnie miesiąc zaliczam do tych udanych.
W maju przeczytałam dziewięć książek – sześć papierowych oraz trzy e-booki. Były to kolejno:
- Polska odwraca oczy Justyna Kopińska (bez oceny) – recenzja
- Konkurs na żonę Beata Majewska (7/10) – recenzja
- Bez serca Marissa Meyer (6/10) – recenzja
- Pieśń jutra Samantha Shannon (9/10) – recenzja
- Prokurator Paulina Świst (6/10) – recenzja
- Lirogon Cecelia Ahern (8/10) – recenzja
- Góra Synaj Krzysztof Koziołek – recenzja wkrótce
- Confess Colleen Hoover – recenzja wkrótce
- Tort czekoladowy z Hitlerem Emma Craigie – recenzja wkrótce
Suma przeczytanych stron to 3.078, co daje około 99 stron dziennie. Całkiem przyzwoity wynik. :)
Najlepszą książką maja jest zdecydowanie Pieśń jutra Samanthy Shannon. Żadna z przeczytanych książek nie zasługuje na miano najgorszej książki miesiąca. Zdarzyło się kilka słabszych, ale żadna z nich nie była szczególnie słaba.
W maju pojawiło się na blogu kilka zaległych recenzji:
- November 9 Colleen Hoover – recenzja
- 13 powodów Jay Asher – recenzja
- Bez szans Mia Sheridan – recenzja
- Baśnie barda Beedle'a J.K. Rowling – recenzja
A tak wygląda stosik wyczytany w maju:
Co poza tym na blogu? Sporo majowych postów, bo aż dziesięć, to recenzje książek, ale kilka innych tekstów również się pojawiło. Na początku maja była to zapowiedź Konkursu na żonę. Napisałam post Książkowe żale i grzeszki. Blog obchodził drugie urodziny i z tej okazji zorganizowałam konkurs. Byłam w kinie na Strażnikach Galaktyki vol. 2 i opisałam swoje wrażenia w poście z cyklu Filmowo. Pojawiły się także, standardowo, Zaczytane zapowiedzi oraz Stosik.
Trochę statystyki:
- Liczba wyświetleń bloga: 276.463 (było 259.026)
- Liczba obserwatorów bloga: 375 (było 355)
- Liczba opublikowanych postów: 404 (było 386)
- Liczba polubień fanpage'a: 781 (było 753)
- Liczba obserwujących instagrama: 2328 (było 2286)
- Liczba obserwujących twittera: 376 (było 370)
- Najczęściej wyświetlany post w maju: recenzja Prokurator Paulina Świst
- Najczęściej wyświetlana recenzja w maju: Prokurator Paulina Świst
Dziękuję Wam serdecznie, że przyczyniacie się do tego, iż te statystyki rosną. Dziękuję za każdą odsłonę, każdy komentarz, lajki i obserwacje! :)
No i tak wyglądał mój czytelniczy i blogowy maj. Mam nadzieję, że czerwiec będzie równie dobry. :)
A jak Wam minął ten miesiąc? Ile książek udało Wam się przeczytać? Zapraszam do komentowania! Możecie również, jeśli chcecie, w komentarzach wstawiać linki do Waszych podsumowań miesiąca. :)
Do zaczytania,
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz