poniedziałek, 30 kwietnia 2018

Zaczytane zapowiedzi – maj 2018

Maj przed nami, a wraz z nim porcja książkowych nowości. Spośród nadchodzących premier tym razem osiemnaście tytułów zwróciło na siebie moją uwagę. Oto mój subiektywny przegląd majowych zapowiedzi.

niedziela, 29 kwietnia 2018

Zieleń szmaragdu – Kerstin Gier

Po dwóch tomach porywającej Trylogii czasu przyszedł czas na jej zakończenie. Sporo oczekiwałam od Zieleni szmaragdu i miałam nadzieję, że Kerstin Gier moich oczekiwań nie zawiedzie. Liczyłam na satysfakcjonujące zakończenie i... nie przeliczyłam się. Trudno byłoby mi wyobrazić sobie lepsze zwieńczenie przygód Gwen.

poniedziałek, 23 kwietnia 2018

Moja przygoda z książkami

Dzisiaj Światowy Dzień Książki, tak więc z tej okazji postanowiłam stworzyć wpis, w którym opowiem, jak wyglądały moje „relacje” z książkami na przestrzeni mojego życia – od lat najmłodszych, do chwili obecnej. Nie zawsze była to relacja pozytywna, ale najważniejsze jest to, że teraz moje stosunki ze słowem pisanym są na całkiem zadowalającym mnie poziomie. :)

niedziela, 22 kwietnia 2018

Pan O – Lauren Blakely

Z twórczością Lauren Blakely spotkałam się po raz pierwszy za sprawą wydanej na początku tego roku powieści Pan Wyposażony, która okazała się dla mnie sporym zaskoczeniem. Nie spodziewałam się wówczas po niej zbyt wiele, a otrzymałam całkiem zgranie napisany i porywający romans. Z chęcią zatem sięgnęłam po kolejną jej książkę, jaką jest Pan O. To historia Nicka, przyjaciela Spencera, którego mogliśmy poznać w Panu Wyposażonym. Czy i tym razem autorka wywarła na mnie pozytywne wrażenie?

czwartek, 12 kwietnia 2018

Królestwo ze szkła – Valentina Fast

Przyznam się bez bicia, nie zamierzałam czytać Królestwa ze szkła. Nic, dosłownie nic nie zachęcało do lektury tej książki. Strasznie tandetna okładka raczej zniechęcała do sięgnięcia po tę powieść, a opis fabuły zwiastował coś mocno inspirowanego Rywalkami Kiery Cass. Nigdy nie sięgnęłabym po tę powieść, gdyby nie to, że dostałam ją jako niespodziankę. Przeczuwałam, że to będzie coś słabego, ale żeby móc cokolwiek uczciwie ocenić, trzeba się z tym zmierzyć. Książkę przeczytałam, zatem mogę ją skrytykować. A krytyki szczędzić jej nie będę, bo na pewno będzie to jedna z najgorszych książek, jakie przeczytałam w tym roku.

poniedziałek, 9 kwietnia 2018

To nie może być prawda – Hanna Dikta

Z twórczością Hanny Dikty miałam okazję spotkać się już za sprawą jej pierwszej powieści, We troje. Pozornie lekka książka na jeden wieczór okazała się przepełnioną bólem, nostalgiczną i dającą do myślenia lekturą. Zrobiła na mnie całkiem spore wrażenie. I właśnie to wrażenie mając w pamięci, sięgnęłam po jej najnowszą powieść, To nie może być prawda.

sobota, 7 kwietnia 2018

Sweet Cheeks. Zapach namiętności – K. Bromberg

K. Bromberg oczarowała mnie serią Driven. Opisane w dziewięciu książkach losy Rylee i Coltona oraz osób z ich otoczenia podbiły moje serce i sprawiły, że ich autorka zagrzała sobie miejsce w gronie moich ulubionych pisarzy. Kiedy dowiedziałam się, że ma być wydana kolejna jej powieść, ucieszyłam się, że wreszcie będę miała okazję przeczytać coś nowego. Liczyłam na coś, co zachwyci mnie podobnie jak wcześniejsze książki. Tym razem jednak takiego zachwytu nie było.

środa, 4 kwietnia 2018

Dziewczyna z Krakowa – Alex Rosenberg

Powieści historyczne, których akcja rozgrywa się podczas II wojny światowej, często przykuwają moją uwagę. Tak właśnie było z Dziewczyną z Krakowa Alexa Rosenberga. Opis fabuły sugerował czytelniczą ucztę – historię pełną przeżyć i woli życia. Co w niej odnalazłam, gdy już się w nią zagłębiłam?

poniedziałek, 2 kwietnia 2018

Podsumowanie marca 2018

Marzec za nami, pora na podsumowanie kolejnego nieogarniętego w mojej karierze blogowej miesiąca. Mam zaległości i to poważne. Z jednych mozolnie się wygrzebuję, a już zaraz robią się kolejne. Nie zdążyłam jeszcze napisać recenzji żadnej z przeczytanych w marcu książek, wyobrażacie to sobie? Nie zawsze jestem w stanie zebrać się, żeby coś napisać, coś tam jednak udało mi się w ubiegłym miesiącu i naskrobać, i przeczytać.

Zaczytane zapowiedzi – kwiecień 2018

Ostatnio nie ogarniam niczego, w tym bloga. O tym, jak bardzo go nie ogarniam, świadczy fakt, że zapowiedzi wydawnicze na kolejny miesiąc pojawiają się u mnie pod koniec każdego miesiąca, marzec się skończył, kwiecień już się zaczął, a ja dopiero dzisiaj zabrałam się za to, za co powinnam zabrać się ze trzy dni temu. Brak słów na to, jakie mam zaległości, spuszczę zatem na to zasłonę milczenia.
Kwiecień zapowiada się pod względem premier książkowych naprawdę ciekawie. Spośród tytułów które w tym miesiącu pojawią się na księgarnianych półkach, moją uwagę przykuło dziewiętnaście tytułów. Oto mój subiektywny przegląd kwietniowych zapowiedzi.
Informacja
Na blogu zainstalowany jest zewnętrzny system komentarzy Disqus. Więcej o nim w Polityce Prywatności.