Już jakiś czas minął, od kiedy pojawiło się tutaj ostatnie Liebster Blog Award. Kilka nominacji czeka na odpowiedzi, tak więc w ramach "odpoczynku" od recenzji, dzisiaj taki właśnie post. Nominacja przywędrowała do mnie z bloga Drzwi do innego wymiaru, za co serdecznie dziękuję! :)
Jak zawsze, zanim przejdę do pytań, przypomnę zasady:
„Nominacja do Liebster Blog Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za „dobrze wykonaną robotę”. Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (lub mniej), zadajesz im 11 pytań i informujesz ich o nominacji. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował.”
1. Jest wojna. Ty masz skompletować pięcioosobową drużynę, która będzie nas bronić. Których książkowych bohaterów wybierzesz? Dlaczego akurat ich?
To muszą być postacie, które obdarzone są mądrością, odwagą i najlepiej magią. ;) Na pewno w mojej drużynie znaleźliby się Gandalf Biały i Albus Dumbledore – dwaj tak potężni czarodzieje to już niezła podstawa. Do drużyny tej dorzuciłabym Daemona Blacka z serii Lux – nie tylko mógłby bronić nas pociskami światła, ale jeszcze w razie czego mógłby uzdrowić rannych. Kolejnym jej członkiem byłby Geralt z Rivii, bo to świetny wojownik, a ostatnie miejsce przypadłoby Daenerys Targaryen, bo zakładam, że w pakiecie z nią dostałabym smoki. :D Taka ekipa byłaby niepokonana! :D
2. Jeśli mogłabyś wcielić się w jednego z książkowych bohaterów, to na kogo padłby Twój wybór?
Claire z serii Outlander Diany Gabaldon. :D Nie dość, że przenosi się w czasie i przeżywa wiele ciekawych przygód, to jeszcze na jej drodze pojawia się Jamie Fraser – rudowłosy, potężny Szkot, który jest uosobieniem męskiego ideału. <3 Tak, mogłabym znaleźć się na jej miejscu. :D
3. Możesz porozmawiać z jedną z literackich postaci. Kogo wybierasz? Czemu?
Pozostaję w temacie Outlandera. Chętnie porozmawiałabym z Jamie Fraserem po to tylko, by na własne uszy usłyszeć, jak w jego ustach brzmiałby szkocki akcent. W serialu uwielbiam akcent Sama Heughana, który wciela się w rolę Jamiego, więc gdyby była taka możliwość, chętnie bym z niej skorzystała. ;)
4. Którą porę roku lubisz najbardziej i dlaczego?
Uwielbiam lato. Jest ciepło, słonecznie, nie trzeba zakładać na siebie masy ubrań, żeby wyjść na dwór, dzień jest długi, jest pełno moich ulubionych owoców – same zalety. :)
5. Czy miałaś jakąś dziwną historię/sytuację związaną z blogiem?
Może nie jest to zbyt dziwna historia. Jakiś czas temu dostałam maila z wytycznymi do napisania posta z nowościami wydawniczymi jednego z wydawnictw. Dziwne w tym było to, że z nimi nie współpracuję i ani ja nie wysyłałam do nich maila z propozycją współpracy, ani oni mnie jej nie proponowali. Jakimś trafem jednak mój adres mailowy znalazł się w ich bazie.
6. Dlaczego założyłaś swojego bloga?
Żeby dostawać darmowe książki! :D To oczywiście żart, choć pewnie są i tacy, którym przyświeca tylko ten cel. ;) Bloga założyłam, by mieć swoje miejsce w sieci, gdzie mogłabym wyrzucić z siebie swoje przemyślenia po przeczytaniu książki. Wcześniej pisałam co nieco na lubimyczytac.pl, ale to było dla mnie za mało, stąd pomysł na bloga. :)
7. Jaką książkę poleciłabyś na dobry początek komuś, kto dopiero zaczyna przygodę z książkami?
Trudne pytanie, bo przecież każdemu może spodobać się coś innego. Niemniej sądzę, że dobrze zacząć od coś lekkiego, co przekona daną osobę, że czytanie może być naprawdę przyjemne. Wiele osób zaczęło od Harry'ego Pottera, Zmierzchu czy Igrzysk Śmierci. Książka o zbliżonej tematyce do nich (lub wręcz któraś z nich) to chyba dobry początek przygody z czytaniem.
8. Co najbardziej irytuje Cię w blogosferze?
Ostatnio irytuje mnie jedna rzecz – osoby, które są świeże w blogosferze, a już teraz zaraz chciałyby osiągnąć taką popularność bloga, jak ci, którzy siedzą w tym nieraz latami. Irytuje mnie to, gdy ktoś do mnie pisze np. na facebooku z tekstem "dopiero zaczynam, udostępnisz link do mojej strony?". Nie, nie udostępnię. Nie znam cię, nie wiem, kim jesteś, ani w jakim kierunku pójdzie twój blog czy strona, więc skąd mam wiedzieć czy to, co zrobisz będzie na tyle dobre, by było warte polecenia? Cierpliwości. Nic nie przychodzi od razu łatwo. Trzeba dbać o swoją stronę czy bloga, wytrwale pracować na jego sukces, a nie szukać sposobu, by to obejść. Każdy kiedyś zaczynał od zera.
9. Czym się kierujesz przy wyborze książki?
To zależy, czy mowa o kupnie książki, czy o wyborze kolejnej książki do przeczytania. Przy kupnie często wystarczy mi ciekawy opis, bym chciała mieć dany tytuł. Bardzo możliwe też, że zdecyduję się na niego, jeśli słyszałam czy czytałam sporo pozytywnych opinii na jej temat.
Jeśli zaś chodzi o wybór kolejnej książki do przeczytania, to po prostu kieruję się tym, na co akurat mam ochotę. Mam ochotę na coś fantastycznego – biorę taką książkę. Mam ochotę na romans – sięgam romans. Nie ma w tym jakiejś specjalnej filozofii. ;)
10. Co ci chodzi po głowie?
Hahaha, to jest dopiero pytanie! :D W tej chwili, kiedy to piszę, chodzą mi dwie rzeczy po głowie. Po pierwsze: zaczynam być głodna, więc już marzę o paelli, którą niedługo zjem. :D Druga rzecz: czytam aktualnie Slow Burn i już nie mogę doczekać się, kiedy ponownie zatopię się w lekturze. Ta książka tak wciąga, że nie mogę przestać o niej myśleć. :)
11. Jaka piosenka dziś Ci towarzyszy?
Szczerze powiedziawszy to żadna. Aż sama się sobie dziwię, ale żaden tytuł się do mnie aktualnie nie przyczepił i nic mi do głowy nie przychodzi. :)
Świetnie bawiłam się odpowiadając na te pytania, były naprawdę pomysłowe. :) Musicie mi wybaczyć, ale tym razem pomijam etap własnych pytań i nominacji. Dzisiaj niczego kreatywnego z siebie nie dam rady wykrzesać. :)
Już jutro, a najpóźniej w niedzielę spodziewać się możecie recenzji książki Mechaniczny Iana Tregilisa. A na dzisiaj to tyle. :)
Zaczytanego dnia,
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz