wtorek, 22 grudnia 2015

Trochę świąteczne Liebster Blog Award (#4)

Za dwa dni Wigilia. Kilka dni temu KittyAila nominowała mnie do Liebster Blog Award, za co serdecznie dziękuję. :) Sporo z zadanych pytań ma klimat świąteczny, dlatego postanowiłam, że odpowiedzi muszą pojawić się na blogu jeszcze przed świętami. :)

Zasady tego wyróżnienia, dla przypomnienia, są następujące:
„Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za „dobrze wykonaną robotę”. Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował.”
A więc zaczynamy!

1. W Święta nie może zabraknąć...
Spokoju i odpoczynku, głównie dla osoby w największym stopniu odpowiedzialnej za przygotowania. Bez tego szybko można znienawidzić Święta i cały ten natłok prac. Kiedy byłam mała, dziwiłam się, czemu mama narzekała na święta. Z czasem jednak to zrozumiałam.

2. Kim chciałabyś być w Fabryce Św. Mikołaja?
Elfem testującym sprawność zabawek. :D To byłaby najprzyjemniejsza praca ma świecie. :)

3. Książka z najlepszym świątecznym klimatem?
Niewiele mam na swoim koncie przeczytanych książek, w których to święta byłyby centralnym punktem książki, wokół którego kręci się akcja. Najlepszą chyba nadal pozostaje Opowieść wigilijna Dickensa. Ponadczasowe dzieło. :)

4. Mój wymarzony bożonarodzeniowy prezent to...
Trudno powiedzieć, nie zastanawiałam się nad tym, bo nie oczekuję żadnego prezentu.

5. Czy masz w swojej biblioteczce książkę, której za nic w świecie byś nie oddała?
Pewnie! :) Nie pozbyłabym się dodatków do serii o Harrym Potterze - Baśnie barda Beedle'a, Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć oraz Quidditch przez wieki. Strasznie trudno zdobyć teraz te książki, ich nakład był ograniczony i raczej nie ma co liczyć na reedycję (no chyba że przy okazji filmu coś wymyślą). Cieszę się, że je posiadam i nie oddałabym ich nikomu. :)

6. Gdybyś mogła wydać książkę w dowolnym wydawnictwie, które byś wybrała?
Nie mam ambicji ani planów napisania książki, więc zupełnie nie mam pojęcia, jak odpowiedzieć na to pytanie. :P

7. Żadna kobieta nie może się według mnie obejść bez...
Torebki. :) Ciężko wyjść z domu bez pewnych rzeczy, bo nigdy nie wiadomo, co może się przydać poza domem. No a żeby to wszystko wziąć ze sobą, torba jest po prostu niezbędna. :)

8. Spotykasz dżina - masz trzy życzenia. Pamiętaj jednak, że dżiny są chytre i zawsze znajdą jakiś haczyk - jak wypowiedziałabyś życzenia?
Pierwsze życzenie wykorzystałabym na to, by kolejne dwa były bez haczyków. ;) A potem poprosiłabym o zdrowie i malutką fortunę. :D

9. Lubisz ubierać choinkę?
Kiedyś lubiłam. Teraz tego nie robię. Nie muszę mieć wielkiej choinki.

10. Jakiego autora najchętniej byś poznała i spędziła z nim cały dzień w dowolnie wybrany przez siebie sposób?
Hmm... Szczerze powiedziawszy, chyba żadnego autora nie darzę taką sympatią, by marzyć o spędzeniu w jego towarzystwie całego dnia. Pisarze to także ludzie i obraz naszego ulubionego autora, jaki rysujemy sobie w głowie, może być zupełnie odmienny od tego, jak jest w rzeczywistości. Nie chciałabym się w ten sposób rozczarować, więc czasem lepiej mieć w głowie ideał. ;)

11. Jak wyglądałaby zakładka zaprojektowana przez Ciebie? :)
Widziałam kiedyś zakładki, które po włożeniu do książki wyglądały tak, jakby z książki wystawały nogi, czy to czarownicy, misia czy jakiejś seksownej laski - każde wyglądały przezabawnie. :) Na pewno poszłabym w tym kierunku, bo naprawdę bardzo mi się one spodobały. :)


To już wszystko na dzisiaj. Pominę tym razem etap nominacji, bo w ten gorący, przedświąteczny czas na pewno macie sporo zajęć. :)
Zaczytanego wieczora,


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Informacja
Na blogu zainstalowany jest zewnętrzny system komentarzy Disqus. Więcej o nim w Polityce Prywatności.