Witam Was w kolejnym poście z cyklu Nie tylko zaczytane polecajki. :) Siódmy post powinien ukazać się, teoretycznie, tydzień temu, ale to oznaczałoby aż trzy takie posty w styczniu i obawiałam się, czy znalazłabym tyle rzeczy, by nimi wypełnić ich treść, tak więc, z małym poślizgiem, siódmy post pojawił się dzisiaj. Wczoraj pięknie sypał śnieg, a późnym wieczorem zaczęło spełniać się to, o czym pisałam w LBA - nadchodzi plucha. Bleh... To są właśnie te minusy zimy. Ale dobra, koniec gadania, przechodzimy do linków! :D
- Na pierwszy ogień, jak zawsze, mały test językowy. Tytuł książki napiszesz w cudzysłowiu czy w cudzysłowie? To oraz inne pytania, a jest ich łącznie jedenaście, znajdziecie w poniższym linku. Mnie udało się zdobyć wynik 8/11 i byłam zaskoczona tym, gdzie popełniłam błędy. A jak pójdzie Wam? Sprawdźcie! :)
- Czy wiesz więcej niż przeciętny Polak? Ten test sprawdza wiedzę z wielu różnych dziedzin. Przed Wami 22 pytania i odpowiedzi typu "prawda czy fałsz?". Ponoć 12 dobrych odpowiedzi to wynik przeciętnego Polaka. Mnie, czym byłam trochę zdziwiona, udało się odpowiedzieć poprawnie na wszystkie pytania. :) A jak Wam pójdzie? Sprawdźcie sami! :)
- Nowy rok to premiery. Nie tylko te książkowe, ale także te filmowe. Oto zestawienie 19 filmów, które zagoszczą w kinach w 2016 roku. Każdy z nich powstał na motywach jakiejś książki. Jeśli wolicie najpierw przeczytać książkę, zanim obejrzycie film, to zestawienie przyda Wam się, by zaplanować sobie lektury na ten rok. Ja z niecierpliwością czekam na Inferno, Fantastyczne zwierzęta oraz Osobliwy dom pani Peregrine. Wszystkie z tych trzech książek czekałam i jestem bardzo ciekawa filmów. A na które premiery Wy czekacie? :)
- "W nowym roku nie kupię żadnej książki, póki nie przeczytam tych, które posiadam!", "Zacznę czytać nowe dla mnie gatunki, a nie tylko mój ulubiony!", "Przeczytam w końcu tę powieść z klasyki, którą wszyscy poza mną już przeczytali!" - to tylko trzy z listy 16 postanowień noworocznych, jakie mogli poczynić sobie książkoholicy. Które z listy stały się Waszym udziałem? Sprawdźcie sami! ;)
- Coś jeszcze w klimacie Świąt i prezentów. Filmik pojawił się w sieci dwa dni po poprzednich polecajkach i, siłą rzeczy, nie mógł do nich trafić, więc stwierdziłam, że po prostu muszę go wstawić w tym odcinku. Abelard jak zawsze trafił w dziesiątkę. :D
- Znacie to uczucie, kiedy czekacie na nowy tom jakiejś serii i okazuje się, że otrzymacie sporego grubaska? Ja uwielbiam takie sytuacje. Im więcej treści, tym dłużej mogę pobyć w świetnie wykreowanym w książce. Powieść jednotomowa także im dłuższa, tym lepiej, bo nie mam odczucia, że ledwo się wciągnę w historię, a już muszę się rozstać z bohaterami. Na LC pojawił się tekst o tym, jak na przestrzeni lat bestsellery przytyły - w 1999 roku bestseller miał średnio 320 stron, podczas gdy obecnie jest to już 400 stron. Więcej w linku. :)
No dobrze, na dzisiaj to już wszystko. :) Mam nadzieję, że się podobało i że umiliłam Wam czas. :)
Zaczytanego dnia,
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz