poniedziałek, 27 lutego 2017

Lutowy stosik

W połowie lutego byłam przekonana, że w tym miesiącu nie uzbieram tyle książek, by było się czym pochwalić. Jak widzicie jednak, skoro post się pojawił, okazało się, że wystarczająca ilość, by o niej napisać, ostatecznie się uzbierała. W tym miesiącu moje zbiory wzbogaciły się o dziewięć książek, e-book oraz trzy mangi. Tych ostatnich Wam nie pokażę, ponieważ z winy sprzedawcy wysłano mi zły tom, więc jestem zmuszona go zwrócić i czekać na ponowną przesyłkę i dopiero wówczas pokażę Wam, co sobie kupiłam. Ale wróćmy do książek. :)

niedziela, 26 lutego 2017

Zaczytane zapowiedzi – marzec 2017

Można rzec, że dopiero ledwo co przeglądałam oferty wydawnicze na luty, a już zaraz nastanie marzec. Niewiarygodne, jak ten czas szybko biegnie i nie ma większego znaczenia, że ten miesiąc jest tylko o trzy dni krótszy od poprzedniego. Jeśli luty zapowiadał się ciekawie, to pod względem nowości marzec będzie po prostu rewelacyjny. Tym razem wyłowiłam aż dwadzieścia dziewięć(!) smakowitych tytułów. Jeszcze nigdy przy okazji nowego miesiąca nie wpadło mi w oko aż tyle pozycji. Oto mój subiektywny przegląd nadchodzących premier.

środa, 22 lutego 2017

Akuszer Bogów – Aneta Jadowska

Witam Was po małej nieobecności na blogu. Jeśli nie widzieliście mojego posta na Facebooku, to spieszę z wyjaśnieniem, że była ona spowodowana najpierw pobytem w szpitalu, a potem, już po wyjściu, chorobą, którą ktoś mi w tym szpitalu sprzedał (jak chcesz się rozłożyć, wybierz się do przychodni lub szpitala, infekcja prawie pewna). Dawno niczego takiego nie złapałam i kompletnie nie miałam ani siły, ani cierpliwości, żeby siedzieć przy komputerze. Teraz, kiedy to piszę, nadal mnie to paskudztwo męczy, ale trzeba się spiąć, żeby nie zrobić sobie większych zaległości na blogu, aniżeli się porobiły. Tak więc na pierwszy ogień zeszłotygodniowa, jeszcze ciepła premiera – Akuszer Bogów, który umilał mi pobyt w szpitalu.
***
Pierwsza powieść z serii o Nikicie, Dziewczyna z Dzielnicy Cudów, idealnie trafiła w moje gusta. To było moje pierwsze spotkanie z twórczością Anety Jadowskiej i było ono naprawdę udane. Nie przypuszczałam, że już pięć miesięcy później będę mogła się cieszyć jej kontynuacją. Czym i tym razem autorka mnie oczarowała?

poniedziałek, 13 lutego 2017

5 książek o miłości na Walentynki

Była już propozycja dla tych, którzy Walentynek nie cierpią i/lub za romansami nie przepadają, pora więc, żeby nie było, że hejtuję święto zakochanych, przedstawić propozycje pięciu książek, w których miłości nie brakuje. Wybrałam po jednym tytule spośród powieści pięciu autorek, których książki mogę brać w ciemno, bo ich lektura zawsze jest przyjemnością. Jakie to autorki i jakie tytuły wybrałam? Przekonajcie się sami, zapraszam! :)

piątek, 10 lutego 2017

ANTYWalentynki, czyli 5 książek bez romansu

Za parę dni Walentynki. Ach, miłość, serduszka, amorki, czekoladki, kwiaty, misie, a wszystko obficie skąpane w czerwieni i różu. Bleh... Jeśli na samą myśl o tym robi się Wam niedobrze, świetnie trafiliście. Poszukujecie sposobu na to, by przetrwać ten dzień z dala od tej całej cukierkowej otoczki? Najlepszym sposobem będzie lektura i tak się składa, że mam dla Was propozycje pięciu książek, przy których możecie spędzić ten dzień z dala od romansu. Zapraszam!

środa, 8 lutego 2017

Dręczyciel – Penelope Douglas [PRZEDPREMIEROWO]

Spotkanie z nową dla mnie autorką new adult to zawsze pewne obawy. Czy jej styl mi się spodoba? Czy historia nie będzie sztampowa? Czy bohaterowie nie będą irytujący? Czy fabuła porwie mnie, czy też będę miała problem, by przez nią przebrnąć? Lubię książki, w których już pierwsze rozdziały rozwiewają większość moich obaw. Dręczyciel, o którym dzisiaj chcę Wam opowiedzieć, jest właśnie jedną z takich książek.

piątek, 3 lutego 2017

Podpalę wasze serca! – Marcin Brzostowski

W grudniu po raz pierwszy zetknęłam się z twórczością Marcina Brzostowskiego. Złote spinki Jeffreya Banksa było lekką, pełną humoru powieścią gangsterską. Po tak obiecującej lekturze zgodziłam się sięgnąć po kolejną książkę tego autora, Podpalę wasze serca!. Obydwie te pozycje to dwa zupełnie różne światy i, niestety, ta odsłona twórczości Marcina Brzostowskiego kompletnie nie przypadła mi do gustu.

środa, 1 lutego 2017

Czytelnicze podsumowanie stycznia 2017

No i stało się. Styczeń za nami. Tak niedawno witaliśmy nowy rok, a tu proszę, pierwszy jego miesiąc przeszedł do historii. Zanim na dobre rozpocznę nowy miesiąc, pora na podsumowanie tego właśnie zakończonego.
Informacja
Na blogu zainstalowany jest zewnętrzny system komentarzy Disqus. Więcej o nim w Polityce Prywatności.