Strony

poniedziałek, 1 maja 2017

Czytelnicze podsumowanie kwietnia 2017

Kwiecień za nami, pora więc na małe podsumowanie. Ten miesiąc zaliczam do bardzo udanych. Wreszcie zaczytywałam się bez żadnych problemów, bez żadnych niemocy, z czystą przyjemnością i są tego efekty. Troszeczkę przez to ucierpiało pisanie, bo nieraz wolałam sobie poczytać, aniżeli popisać, co z kolei spowodowało pewne zaległości w recenzjach, ale spokojnie, ze wszystkiego się wygrzebię.

W kwietniu przeczytałam dziesięć książek – osiem papierowych oraz dwa e-booki. Były to kolejno:
  • Cykl Monika Jagodzińska (4/10) – recenzja
  • Życie towarzyskie w XIX wieku Agnieszka Lisak (8/10) – recenzja
  • Zakon Mimów Samantha Shannon (9/10) – recenzja
  • Aced. Uwikłani K. Bromberg (7/10) – recenzja
  • November 9 Colleen Hoover – recenzja wkrótce
  • Baśnie barda Beedle'a J.K. Rwoling – recenzja wkrótce
  • Bez szans Mia Sheridan – recenzja wkrótce
  • Rzecz o ptakach Noah Strycker (7/10) – recenzja
  • Kluczowy świadek Jørn Lier Horst (6/10) – recenzja
  • 13 powodów Jay Asher – recenzja wkrótce
Suma przeczytanych stron to 3.152, co daje 105 stron dziennie. Zdecydowanie jest to najlepszy wynik w tym roku i jestem z niego bardzo zadowolona.
W kwietniu dwie książki mogę wyróżnić jako najlepsze – są to Zakon Mimów oraz November 9. Samantha Shannon i Colleen Hoover nie zawiodły. Najgorszą książka kwietnia jest zaś powieść Moniki Jagodzińskiej Cykl, którą pogrążył toporny styl.

W kwietniu pojawiła się na blogu także zaległa recenzja z marca powieści Naznaczeni śmiercią Veroniki Roth, którą znajdziecie TUTAJ.

A tak prezentuje się stosik przeczytanych w kwietniu papierowych książek:


Co poza tym na blogu? Bardzo mało, bo jak wspomniałam, wolałam czytać, aniżeli pisać. Zorganizowałam Konkurs na ćwierć miliona wyświetleń, w którym możecie wziąć udział jeszcze do 3 maja. Pojawiły się Zaczytane zapowiedzi i Stosik. Skromnie, bywa. :D

Trochę statystyki:
Dziękuję Wam serdecznie, że przyczyniacie się do tego, iż te statystyki rosną. Dziękuję za każdą odsłonę, każdy komentarz, lajki i obserwacje! :)

No i tak wyglądał mój czytelniczy i blogowy kwiecień. Mam ogromną nadzieję, że maj będzie równie dobry. :)
A jak Wam minął kwiecień? Ile książek udało Wam się przeczytać? Zapraszam do komentowania! Możecie również, jeśli chcecie, w komentarzach wstawiać linki do Waszych podsumowań miesiąca. :)
Do zaczytania,


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz